sobota, 10 listopada 2012

Święto Niepodległości - Independence Day , 2 w 1





 Sobota 10.11.12 g.15
W przeciwieństwie do chuliganów których śpiewy i petardy było slychac z kilometra , postanowiłem zabezpieczyć się jak mieszkańcy USA przed huraganem Sandy i świętować w swoich 4 katach .
Zrobiłem zapasy żywności na min 5 dni , zneutralizowałem telewizor aby nie zakłócał mi spokoju ducha i ciała ,  przystąpiłem do  realizacji Planu  2 w 1 .





Plan A . jakby ktoś chciał przećwiczyć na swoim piekarniku : 

Potrzebne składniki ciasta 
Drożdże świeże 30 g 
Maka pszenna  ( Typ550 )  - 400 g
Cukier 80 g 
Sol  5 g 
Masło  80 g
Woda  letnia 220 ml

Składniki masy serowej 
1000 g Serka homo 
Cukier 250 g
Maka ziemniaczana 60 g
Sok z  1/2 cytryny 

Składniki  masy budyniowej 
1100 ml mleka od krowy  :)
3 Budynie (waniliowy lub śmietankowy ) bez cukru
Cukier 250 g 
Jajka wiejskie 7 szt. 
Cukier waniliowy *

Masa budyniowa :
Do 700 ml mleka  dodajemy cale masło , doprowadzamy do wrzenia  , 7 żółtek ucieramy z 150 g cukru (mixerem) dodajemy 400ml mleka + 3 budynie  mixujemy , wlewamy do wrzącego mleka i mixujemy do uzyskania gęstego jednolitego kremu , następnie odstawiamy do wystygnięcia i bierzemy się za ciasto.

Ciasto : 
Drożdże rozpuszczamy w letniej wodzie z cukrem  , make przesiewamy przez sitko  do miski ,dodajemy sol  , masło rozpuszczamy w niskiej temp.  ostudzone  masło dodajemy do maki , wlewamy drożdże i zagniatamy ciasto . Odstawiamy w cieple miejsce do wyrośnięcia na 20-30 minut. Zabieramy się za masę serowa .

Serek homo 1 kg mixujemy z cukrem ( aż się rozpuści ) dodajemy make ziemniaczana i sok z cytryny mixujemy .

Ciasto rozwałkowujemy na cienki placek ok 3-4-mm  , wykrawamy tyle ile mieści się nam na dnie blaszki 
ja używam o wymiarach :  36 x 23 cm      resztę ciasta odkładamy na bok. 

Następnie wylewamy cala masę serowa  na ciasto.

Piekarnik nagrzewamy na 210 stopni dolna grzałka .

Ubijamy piane z 7 białek + 100 g cukru  , nie za mocna , Piane dodajemy do wystudzonej masy budyniowej
mieszamy łyżką do uzyskania jednolitego kremu . Wylewamy całość kremu na warstwę serka .
Wkładamy do piekarnika na 50-60 minut.
Sprawdzamy organoleptycznie czy już tzn . naciskamy palcem na powierzchnie ciasta , jak wibracje się rozchodzą to jest już gotowe  . Wyłączamy grzanie zostawiamy w piekarniku do wystygnięcia . 
Po wystygnięciu sobie znana metoda wyjmujemy w całości z blaszki , polewamy rozpuszczona czekolada lub masa kajmakowa .Odstawiamy do zimnego miejsca na 2-3 godziny  lub cala noc (to ciężko zrealizować)




Plan B

Z reszty ciasta robimy pizze !
mnie wychodzi taka 40 x 40 cm  wiec cala rodzinka jest syta .

Dziękuję Państwu bardzo serdecznie jeśli dotarliście ze mną do tego etapu.


Przepis pochodzi z Saksonii i nazywa się Eierschecke , polecam .


 Smacznego. I milej niedzieli .

* cukier waniliowy nie taki jak nas faszerują obecnie , mało kto zwróci uwagę ale obecnie sprzedają w większości cukier wanilinowy  a  z czego on jest robiony to poszukajcie  hasła Wanilina .




6 komentarzy:

  1. mniam, przepis kiedyś wykorzystam - mogę:)?
    o,kolejny facet,dla którego zrobienie pizzy to męska sprawa :)!chylę czoła, bo nie robiłam nigdy nic z drożdżowego ciasta (chcę się przełamać w końcu), a mąż mój jest mistrzem domowej pizzy :)
    Miłej niedzieli też!

    OdpowiedzUsuń
  2. Gwarancja sukcesu :)
    Wszystkie składniki cieple (tzn. temp. pokojowa)
    Drożdże świeże , Maka nie za 1.40 tylko 3 zl kg, najlepiej Lubella do ciast drożdżowych , leżakowana na kaloryferze , przesiana przez sitko.Mleko lub woda(do rozpuszczenia drożdży ) nie może być cieplejsze niż 30 stopni .Ciasto musi powiększyć objętość wiec w kuchni musi być ciepło albo chowamy pod pierzynę :=)
    Smacznego

    OdpowiedzUsuń
  3. Chylę czoła! Mam w domu 3 mężczyzn i nigdy nawet nie próbowali upiec takich wspaniałości, ale makarony z różnymi sosami wychodzą im całkiem dobrze, dobre i to; zastanawia mnie to ciasto drożdżowe na spodzie placka, znam tylko na kruchym; pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  4. Dziękuję za piękne zdjęcia i przepis na Eierschecke. Twój blog jest bardzo ciekawy, niestety potrzeba mnóstwo czasu na tłumaczenie. Chętnie wrócić i przeczytać więcej.

    egbert

    OdpowiedzUsuń
  5. Egbert du kannst das automatisch übersetzen durch Google Translate , die Übersetzung ist nicht genial aber reicht .
    Mfg
    Max

    OdpowiedzUsuń
  6. Vielen Dank für den Hinweis, Max. Dann begebe ich mich mit dem Translater auf Spurensuche. Ich freue mich.

    egbert

    OdpowiedzUsuń